Pod koniec września wybraliśmy się jeszcze do Kochłowic w Rudzie Śląskiej. W pięknym miejscu, przy stawie znajduje się ośrodek Rybaczówka, do którego zawitaliśmy wspólnie z przyjaciółmi z DPS Zacisze. Pogoda bardzo nam tego dnia dopisała, więc mogliśmy w pełni rozkoszować się plenerami i pięknymi widokami przyrody i krajobrazu. Największą jednak atrakcją było mini zoo, które funkcjonuje na terenie ośrodka. Pierwsze powitały nas kozy, które szybko wyczuły, że mamy coś dobrego do jedzonka, dlatego nie odstępowały nas ani na krok. Mogliśmy więc z bliska obserwować te przemiłe stworzenia, karmić je i głaskać, co sprawiło nam przeogromną frajdę. Ale to nie jedyne zwierzęta, które tam zobaczyliśmy. Był też prześliczny kotek, pies pilnujący zagrody, kury, kogut, indyki, a nawet dumne pawie przechadzające się po trawie. Czuliśmy się jak na wsi, gdzie panuje błogi spokój i czas wolniej płynie. Szkoda, że to ostatnie dni pięknej pogody, ale cieszymy się, że choć już jesień udało nam jeszcze złapać trochę słońca i pobyć w tak pięknym miejscu i rozkoszować widokami natury.